Śladowe ilości….Co oznacza określenie, może zawierać śladowe ilości?
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Zastanawiałaś się co oznacza dopisek pod składem produktu : „może zawierać śladowe ilości…” Każdy producent żywności ma obowiązek wypisać skład produktu oraz oznaczyć wykorzystane w produkcji alergeny i ich pochodne. Jako klient, dzięki swojej postawie, masz realny wpływ na bezpieczeństwo innych alergików.
Śladowe ilości alergenu podczas zakupów dla alergika
Kiedy ostatnio czytałaś skład chleba z “piekarni za rogiem”?
Nigdy..? aaa…nie ma etykiety…a pytałeś o skład sprzedawcę?
A wędlina kupowana w mięsnym? Czy znasz jej skład i wiesz, że “może zawierać mleko, jaja, soję” itd.
Rodzice alergików bardzo często muszą to robić. Stoją przed ladą i proszą sprzedawcę o skład produktu. Sprzedawca z wielką niechęcią, patrząc jak na wariata i marudząc pod nosem, próbuje wypełnić swój obowiązek.
Gdy już poznamy nieszczęsny skład produktu na koniec słyszymy…magiczne “może zawierać”, innym razem “może zawierać śladowe ilość”. Myślimy super mogę kupić! …A może jednak nie powinnam….
Jak to rzeczywiście z tym jest? Kiedy kupować, a kiedy nie.
Produkt może zawierać śladowe ilości…(aspekt prawny)
Zaczynamy prosto z mostu. Nie ma żadnej różnicy pomiędzy sformułowaniami zawartymi na szarym końcu listy składników produktu. ŻADNEJ. Może być napisane:
- może zawierać…
- może zawierać śladowe ilości…
- możliwa obecność…
lub też cokolwiek innego. Nie ma to znaczenia. Z punktu prawnego wszystko oznacza to samo i podlega tym samym przepisom.
Idziemy dalej…
Nie ma żadnej wartości progowej dla zawartości “śladowych ilości”. Oznacza to, że nie wiadomo, czy producent pisząc powyższą wzmiankę ma na myśli garść alergenu na tonę produktu. A może niedoczyszczona linie produkcyjną, na której był używany alergen pół roku temu…
Nie został określony żaden dolny limit, dla maksymalnej ilości substancji alergennej. BA! Tego typu opisy są informacją DOBROWOLNĄ!! Żadne przepisy prawa polskiego, ani Unii Europejskiej nie dotyczą uregulowań produktów nie będących składnikami. Są jedynie i aż, ostrzeżeniem o możliwej zawartości alergenu.
Pamiętając tu trzeba o tym, że może to stanowić zagrożenia dla zdrowia i życia alergika.
Lista 14 alergenów, których śladowa ilość musi być oznaczona na etykiecie
Zgodnie z rozporządzeniem UE nr 1169/2011 producent musi wykazać wszelkie składniki i substancje pomocnicze wymienione w przygotowanej do rozporządzenia liście 14 najpowszechniejszych alergenów. Dotyczy się to również produktów, których forma uległa zmianie np. lecytyna sojowa. Producent musi też nazwę wytypowanego przez UE alergenu zapisać za pomocą wyróżniającego się pisma.
A oto lista wytypowanych przez UE, 14 produktów powodujących reakcje i nietolerancje.
I TYLE. Tylko tyle możemy oczekiwać od prawa w sprawie ochrony alergików.
Jako rodzice alergików musimy wziąć na siebie odpowiedzialność, za produkty jakie podajemy dziecku. Poniekąd, też zaufać producentowi podającemu informacje o możliwym zanieczyszczeniu alergenem. Musimy rozważyć, przemyśleć, oszacować ryzyko. Niektórzy alergolodzy twierdzą, że niemowlakom nie powinno podawać się produktów z informacją o “śladowych ilościach”. Im dziecko starsze zmieniają się proporcje masy ciała do alergenu.
Są też inne podejścia i przypadki. “Śladowe ilości “ alergenu, powodowały wstrząs anafilaktyczny i to wśród dorosłych ( tu teoria masy ciała do ilości alergenu jakoś mi nie pasuje ;P)
Niestety, jako rodzice alergików, musimy na tym etapie podjąć pewnego rodzaju ryzyko. Same wiemy, jak maluszek reagował w przeszłości na alergen. Na tej podstawie decydujemy o zakupie danego produktu. Ważne jest by każdy nowy produkt, z dopiskiem „może zawierać…” alergen dla mojego dziecka, wprowadzać świadomie i rozważnie. Powinniśmy pamiętać, by w tym momencie dziecko nie było w trakcie infekcji oraz innej próby prowokacyjnej. Zaleca się by, świadome podanie nowego produktu, z podejrzeniem wystąpienia alergenu w składzie, odbyło się w momencie ustabilizowanej diety eliminacyjnej. A prowadzenie w tym samym czasie próby prowokacyjnej lub nie przestrzeganie zasad diety eliminacyjnej spowoduje niepewność objawów. Krótko mówiąc, jeśli dwa dni wcześniej rozpoczęłaś prowokacje np. smażonym naleśnikiem i kupisz nowy produkt zawierający śladowe ilości mleka, to w rzeczywistości nie będziesz wiedziała, czy objawy alergii, wyszły po naleśniku czy po nowym produkcie.
Kary dla producenta za niewłaściwy skład produktu
Czy przedsiębiorca jest w zakresie składu produktu całkowicie bezkarny?
NIE. Jednak tylko w przypadku, nie wymieniania SKŁADNIKA produktu.
Jeśli przeprowadzona kontrola wykaż, że w wykazie brakuje użytego składnika lub/i w tym składników alergennych przewiduje się następujące sankcje ( Art 29 ust. 1Ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych). Czyli może:
- zakazać wprowadzania do obrotu artykułu rolno-spożywczego (…)
- nakazać poddanie artykułu rolno-spożywczego określonym zabiegom
- nakazać zniszczenie artykułu rolno-spożywczego, na koszt jego posiadacza
- nakazać w punktach sprzedaży należących do podmiotu kontrolowanego wycofanie z obrotu całej partii artykułu (…)
Niezależnie od powyższych, może zostać na podmiot nałożona kara pieniężna.
Przedsiębiorca który:
– wprowadza do obrotu artykuły rolno-spożywcze nieodpowiadające jakości handlowej określonej w przepisach o jakości handlowej lub deklarowanej przez producenta w oznakowaniu tych artykułów, podlega karze pieniężnej w wysokości do pięciokrotnej wartości korzyści majątkowej uzyskanej lub która mogłaby zostać uzyskana przez wprowadzenie tych artykułów rolno-spożywczych do obrotu, nie niższej jednak niż 500 zł;
– wprowadza do obrotu artykuły rolno-spożywcze zafałszowane, podlega karze pieniężnej w wysokości nie wyższej niż 10% przychodu osiągniętego w roku rozliczeniowym poprzedzającym rok nałożenia kary, nie niższej jednak niż 1000 zł;
– nie wykonuje decyzji, o których mowa w art. 29 ust. 1, podlega karze pieniężnej w wysokości do trzykrotnej wartości korzyści majątkowej uzyskanej, lub która mogłaby zostać uzyskana przez wprowadzenie do obrotu artykułów rolno- -spożywczych będących przedmiotem tych decyzji, nie niższej jednak niż 500 zł.
Przypadki niezgodności w zakresie znakowania informacjami dotyczącymi substancji alergennych, zarówno intencjonalnie dodawanych do żywności jak i tych, których obecność jest niezamierzona, są przekazywane do Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Jest to instytucja wiodąca w kwestii jakości zdrowotnej żywności.
ZGŁASZAJCIE DO GIS NIEZGODNOŚCI!!!
Na koniec chciałabym Was zachęcić do zgłaszania rozpoznanych niezgodności do Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Jak sami widzicie, niestety prawo nie jest do końca po naszej stronie. Coś wymaga, nie do końca precyzyjne. Poddaje dobrowolności i uczciwości producentowi, tak ważne kwestie jak zdrowie i życie naszych pociech. Jakieś większe lub mniejsze kary mogą ponieść za nieprawidłowo wymieniony skład. GIS nie zajmuje się tylko pandemią, zajmuje się też naszą żywnością. Dlatego gdy, zauważysz, że skład produktu różni się od tego co jesteś w stanie fizycznie sprawdzić RÓB ZDJĘCIA. Rób zdjęcia, potem razem z danymi, gdzie nabyłeś produkt wyślij zgłoszenie do sanepidu!!!
Możecie zgłoszenia wysyłać na adres mailowy: inspektorat@gis.pl
To nie boli i nic nie kosztuje. A może uratować życie innemu alergikowi
Źródło:
- rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1169/2011 z dnia 25 października 2011 r. w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności, zmiany rozporządzeń Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1924/2006 i (WE) nr 1925/2006 oraz uchylenia dyrektywy Komisji 87/250/EWG, dyrektywy Rady 90/496/EWG, dyrektywy Komisji 1999/10/WE, dyrektywy 2000/13/WE Parlamentu Europejskiego i Rady, dyrektyw Komisji 2002/67/WE i 2008/5/WE oraz rozporządzenia Komisji (WE) nr 608/2004 (Dz. U. L 304 z 22.11.2011, str. 18 ze zm.)
- ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych (Dz. U. z 2021, poz. 630)